Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Fan Małysza z Nowej Gwinei
12 411  
11   2  
Napisał do Joe Monstera człowiek z drugiej półkuli - mieszkaniec wyspy Papua Nowa Gwine. Nazywa się Emilio, jest Indianinem, wyznaje rastafarianizm oraz masochizm a przede wszystkim pasjonuje się skokami narciarskimi (choć w życiu śniegu nie widział na oczy). Jego marzeniem jest być takim jak Adam Małysz, który jest jego guru. Na razie zaczął od kolczyka... W zasadzie kilku..
Przejdź do artykułu
Nienawidzę kawałów z Małyszem!
10 661  
7   1  
...ale ten genialny jest:
Siedzą w knajpie Małysz, Schmitt i Ahonen.
Pija piwo. Po którejś kolejce podchmielony Schmitt mówi:
- Słuchajcie, zdradzę wam pewien sekret. Kiedyś, jak obejrzałem film "101 dalmatyńczyków", to następnego dnia skoczyłem 101 metrów!
Na to mówi Ahonen:
- Wiecie, coś w tym jest. Kiedyś przeczytałem "150 sposobów na stres" i następnego dnia w zawodach skoczyłem 150 metrów!
Na to Małysz zrywa się przerażony i biegnie do drzwi. Schmitt zatrzymuje go:
- Co ci się stało?
- Trzeba koniecznie odwołać jutrzejsze zawody!!!
- Ale dlaczego?
- Bo dziś rano skończyłem czytać "20 tysięcy mil podmorskiej żeglugi"...
Przejdź do artykułu
Czy dla sieci 10MB/s i 100MB/s musi byc inna kabel?
19 818  
25   122  
Humor prosto z list dyskusyjnych, nadesłany przez Robo. I na początek genialna odpowiedź na tytułowe pytanie:
Odpowiedź
Inna kabel od czego. Jesli Twoja miec kabel kateria 5, to ona moze przeniesc mnostwo bita na sekunda 10 a nawet 100. Jesli Twoja miec kabel od zelazko to musiec zminic. Twoja moze przeczytac FAQ (Pytania co byc zadawane mnóstwo czesto) i tam sprawdzic czy Wasz kabla sie nadawac. (FAQ rodzic sie w bólach ale istniec juz). Acha, Twoja moze tez przeczytac archiwum ta grupa.
Przejdź do artykułu
Amerykanie nie lubią Kanadyjczyków
21 312  
23   2  
Nie mam zielonego pojęcia po jakiego diabła i skąd się to wzięło, że Amerykanie nie lubią Kanadyjczyków - czy dlatego że niektórzy Kanadyjczycy mają korzenie żabojadzkie? No to proszę dżouk o tych animozjach: Przejdź do artykułu
Krótki dżołk
Najlepszym dowodem miłości mężczyzny jest to, że robi dobre zdjęcia, na których zawsze jesteś szczupła.
Jak myślą kobiety?
26 613  
17   8  
Oto wyniki badań amerykańskich naukowców na temat fenomenu kobiecego toku myślenia. Są zaskakujące bo mi się zawsze wydawało, że to kobiet nie można zrozumieć, ale teraz już wiem:

KTO ZROZUMIE MĘŻCZYZN?
Mili są brzydcy.
Przystojni nie są mili.
Przystojni i mili są gejami.
Przystojni, mili i heteroseksualni są żonaci.
Niezbyt przystojni, ale mili nie mają pieniędzy.
Przejdź do artykułu
Małysz: Dzieła zebrane
12 585  
2   7  
Uzbierało się straszliwie dużo tych kawałów o Małyszu, ja już powoli mam ich wszystkich dość - co za dużo to nie zdrowo. Dziś po raz ostatni seria kawałów Małyszowych (chyba, że pojawi się jakiś fajny o wczorajszej mgle w której skakali wczoraj w Oslo):

Dlaczego Adam Małysz skacze tak daleko?
Bo trener przed skokiem zdejmuje mu okulary.

Gotowy do skoku Małysz siedzi na belce, gdy nagle dzwoni telefon.
- Halo? - mówi skoczek.
- Tu Martin Schmitt.
- Nie chce mi się z tobą gadać.
Przejdź do artykułu
Krzaklewski u wróżki
9 799  
3  
Krzaklewski wzywa wróżkę:
- W nocy śniły mi się ziemniaki. Co to znaczy?
- To znaczy, że was na jesieni wykopią albo na wiosnę posadzą.
Przejdź do artykułu
Lekcja Włoskiego
11 642  
2   3  
Słucham ostatnio na okrągło kawałek nowego zespołu o nieco mylącej nazwie "Kobiety" (doliczyłem się jak dotąd jednej w składzie, więc powinien się nazywać raczej Kobieta, no nie?). Ten kawałek to "Marcello", no i w tym tekście doszukałem się paru wtrąceń z włoskiego np. "Amore Si si". Nie do końca wiem co to znaczy sisi, tak mówią małe dzieci jak im się chce siusiu, albo po już po fakcie. Po to żeby się upewnić, że to nie jest piosenka o sikaniu - zapuściłem sobie lekcję włoskiego w wykonaniu Monty Pythonów... Przejdź do artykułu
Nowy podatek: kara za cnotę
13 179  
6  
Nasi tajni monsterowi agenci (Glaca i Major) złamali abezpieczenia Głównego Urzędu Skarbowego - nocą, po kryjomu, wydobyli tzw. "seledynową" teczkę, która zawiera dowód na to, że już wkrótce zostanie wprowadzony nowy podatek m.in. za cnotliwe prowadzenie się, ale nie tylko. Oto treść dokumentu: Przejdź do artykułu
Leniwy Małysz
10 526  
3   3  
Żona do Małysza:
- Adaś, skocz do sklepu po chleb i mleko!
- A jak daleko jest do sklepu?
- Z 50 metrów.
- Eee, nie chce mi się, niech Schmitt skoczy...
Przejdź do artykułu
Kawał na tzw. Dzień kobiet!
25 247  
19  
Pewien człowiek spacerował sobie po plaży, gdy zobaczył całą zakorkowaną butelkę. Rozejrzał się dookoła i nie widząc nikogo otworzył butelkę. Z butelki wyfrunął Dżin i odzywa się:
- Dzięki twojej uprzejmości jestem wolny! Spełnię jedno twoje życzenie, ale tylko JEDNO!
Mężczyzna pomyślał i mówi:
- Zawsze chciałem spędzić wakacje na Hawajach, ale boje się samolotów, a na statkach dostaje klaustrofobii i choroby morskiej. Gdyby jednak był dojazd autostrada, to bym sobie pojechał.
Dżin zastanowił się i mówi:
- Chyba nie DA RADY. Ocean jest za głęboki, za dużo materiałów by było potrzeba. Czy nie możesz wymyślić czegoś innego?
Mężczyzna pomyślał jeszcze chwilkę i mówi:
Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie zastanawia. Chciałbym zrozumieć kobiety, co je rozśmiesza, czemu płaczą bez powodu, czemu maja taki temperament i w ogóle wszystko.
Dzin zamyślił się
- Chcesz mieć na tej autostradzie dwa, czy cztery pasy?
Przejdź do artykułu
Monthy Python: W zakładzie pogrzebowym
11 772  
4   12  
Odgrzebałem gdzieś u siebie w przepastnym dysku jakiś długaśny plik z dziwną mazwą. Wiedziony dziwnym przeczuciem otworzyłem go i... okazało się, że to skecze Monty Python'a! Skończyło się na tym, że czytałem to przez pół godziny i umierałem ze śmiechu. Oni-są-nieśmiertelni, a dyć to już ponad 30 lat po Latającym Cyrku. Jak mawia mój kolega grafficiarz "diz kik ass!!!". Oto i prezent dla was skecz "W zakładzie pogrzebowym", jak zwykle obrazoburczy ;). Przejdź do artykułu
Nowa galeria: Komputery
10 898  
3  
W końcu zebrałem siły i poszerzyłem galerię o nowy dział - tym razem eksploatujemy głęboko temat komputerów. Można się śmiać z obrazków, jakkolwiek nie ma żadnego obowiązku. Jak ktoś chce to może ponarzekać...
Galeria komputery
Przejdź do artykułu
Podanie o przeniesienie do rezerwy
21 842  
22   2  
Nasz wierny czytelnik Alfred Krawężnik z Oborników Śląskich nadesłał nam swoje podanie, które uratowało go przed służbą wojskową 30 lat temu, a dziś jest już dziadkiem, ale też chce pomagać młodszym od siebie (tak jak i Joe Monster). Czujemy się zobligowania do zacytowania treści tego historycznego i przełomowego podania:

"DO MINISTRA MSWiA
Katowice 12.02.1970 r.
Mam 24 lata i ożeniłem się z wdową lat 44, która ma 25 letnią córkę. Mój ojciec, który jest wdowcem ożenił się z tą dziewczyną i został moim zięciem, bo to mąż mojej córki. W ten sposób moja pasierbica została moją macochą, bo jest żoną mojego ojca.
Przejdź do artykułu
Konkurs!
9 475  
2   1  
No i w końcu przyszedł czas na monsterowy KoŃkuRs. Pierwsza edycja jest dla tych co podnoszą narodową średnią czytania książek. Poniżej znajdziecie fragment pewnej bardzo dobrej książki, a pytanie konkursowe brzmi "Jaki świat opisuje ta książka i jaki nosi tytuł?". Na odpowiedzi czekam gdzieś koło tygodnia - przypominam mail - joemonster@civ.pl- a nagrody to film w Divx "Night at Roxbury" (jak ktoś widział chodzący po necie film z Jimem Carreyem występującym w Saturday Night Live Show z dwoma bezczelnymi kolesiami dziwnie rzucającymi na bok głowami ten będzie wiedział o co chodzi, bo to jest właśnie film pełnometrażowy na podstawie, którego nakręcili ten program) lub też powalająca grafiką gra o skokach narciarskich w pełnym 3D (widok z tyłu zawodnika) też na CD.
Nagrodę wyślę pocztą. Powodzenia Monsterowcy ;-)
A oto i fragment:
Przejdź do artykułu
Przeprosiny oficjalne
10 748  
3   1  
Sory za owe 4 maile, które niektórzy dostali ode mnie wczoraj w nocy... Bije się w piersi, system nie zadziałał i zamiast jednego poszło ich aż 4. Mój admin dostanie za to klapsa i przetrzymam go w kącie przez 3 dni, na klęcząco na gwoździach śrubkach a potem jego głowę posypię popiołem i będę ganiać po gdańskiej starówce... Przejdź do artykułu
Z notatnika Kapitana Żbika cz.7
15 222  
19   1  
PONIEDZIAŁEK - Klucha przybiegł dziś na komendę bardzo zdenerwowany. Powiedział, że widział dziś dwie ciężarne, że to tak być nie może, żeby po ulicy chodziły żywe reklamy stosunków płciowych, że to nie po chrześcijańsku! Zaserwowaliśmy mu serię czopków na uspokojenie. Jednakże pułk. Żelazny, odmówił zaaplikowania ich kapralowi Klusze.

WTOREK - Posterunkowy Paproch przyniósł z domu pistolet do wstrzeliwania kołków. Załadowaliśmy go czopkami. Paproch trzyma kaprala Kluchę (wypiętego) a ja celuje. Cel-pal. Z pięciu czopków, trzy poszły w Paprocha, jednym strąciłem doniczkę a ostatni sam sobie zaaplikowałem. Myślałem, że coś się zacięło, popatrzyłem w "lufę", no i jakoś niefortunnie wystrzeliłem. Pech. Wypiętego Kluchę wykorzystaliśmy do gry w salonowca.
Przejdź do artykułu
GW: Schmit z Małyszem walczą z pryszczycą...
10 164  
8  
Kto zdążył, ten mógł dziś zobaczyć super zdjęcie w internetowym wydaniu Gazety Wyborczej. Można tam było poczytać sobie o epidemii pryszczycy, który zilustrowano zdjęciem Małysza i Schmita!!! Wszystko to było pod adresem : https://www.wyborcza.pl/Iso/Wyborcza/Czolowka/060czo.html. A kto nie zdążył może pośmiać się ze screenshota poniżej... Przejdź do artykułu
Reklama piwa legalna po godzinie 23
11 754  
4   1  
A oto co nam zafundowali ostatnio posłowie w temacie browara, prosto z PAPu
Reklama piwa z zawartością alkoholu będzie dozwolona - zdecydował w czwartek Sejm nowelizując ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Za nowelizacją głosowało 294 posłów, 75 było przeciw, a 30 wstrzymało się od głosu. Nowelizacja trafi teraz do Senatu.
Zgodnie z nowelizacją, piwo alkoholowe będzie można reklamować w telewizji, radiu, kinie i teatrze - w nocy (od 23.00 do 6.00 rano). Reklama piwa nie będzie jednak mogła kojarzyć się m.in. z atrakcyjnością seksualną, relaksem i wypoczynkiem oraz ze zdrowiem i sukcesem życiowym. W reklamie piwa będą mogli występować ludzie, zwierzęta i inne postaci.



Cóż, po krótkiej analizie okazuje się, że pozostaje umieszczać w reklamach telewizyjnych postaci niemłode, najlepiej zgarbione lub garbate zmęczone życiem, nerwowe, może nawet wykończone psychicznie i te którym się w życiu nie powiodło i w związku z tym piją - czyli na przykład reklama, w której żur z żywcem w ręku i zmrużonym okiem mówi do kamery "Nic tak mnie nie męczy jak butelka Żywca po ciężkim dniu pracy".
Przejdź do artykułu
Z notatnika Kapitana Żbika cz.6
13 416  
22  
PONIEDZIAŁEK - Pułkownik Żelazny zapowiedział nam, że przyjeżdża dzisiaj komisja z komendy głównej i żebyśmy się nawet słowem nie śmieli odezwać bo idiotyzm z nas wyjdzie i tyle. Komisja przyjechała. Potem pytali się nas o różne rzeczy. Miedzy innymi o nasze nazwiska i czy przypadkiem nie jesteśmy głusi. Spełniając rozkaz Żelaznego, milczeliśmy jak zaklęci chociaż sam pułkownik, rwał sobie włosy z głowy.

WTOREK - Posterunkowy Paproch zgubił gdzieś pałkę. Klucha dal mu kawałek rurki od gazu, pomalowanej na biało. Traf chciał, że Paproch próbował zabić muchę, która usiadła na jego biurku. Mucha nadal fruwa, natomiast biurko uległo niejakiej dewastacji. A prawdę mówiąc, przełamało się na pół!

ŚRODA - Pułk. Żelazny powiedział nam, że zainstalował sobie w łazience bidet. Coś mi ta nazwa mówi. Tak mi chodzi po głowie. Mam! Przecież kiedyś, razem z Kluchą byliśmy służbowo w operze i akurat wtedy grali "Carmen" niejakiego Bideta. Ale po co Żelaznemu kompozytor w kiblu?! Nie wiem.
Przejdź do artykułu

Z archiwów JM


Najpotworniejsze ostatnio
Najlepsze komentarze
Faktopedia – Aluminiowe czapeczki dla kotów „#7 Wprost uwielbiam wszelkie tego typu informacje z faktopedii lub demotywatorów gdzie data jakiegoś wydarzenia jest podana jako "wczoraj albo dzisiaj albo wtorek". Czy ktokolwiek to piszący rozumie że ja nie wiem kiedy on to napisał lub opublikował i gdy widzę to w internecie w końcu to dla mnie data "we wtorek" albo "dzisiaj" nic nie znaczy? Przecież ja to mogę zobaczyć za kilka dni albo za miesiąc.” by VanDerOlo 605 Mieszkanie z widokiem na spacerniak „Tak tylko przypomnę, że nie można mówić, że „Dom Development” S.A. z siedzibą w Warszawie przy Pl. Piłsudskiego 3, 00-078, to jest patodeweloper.” by narxes 480 Mówimy tak, jesteśmy na nie „Nie pokazujcie już tego dziada......” by nemesis111 403 Faktopedia – Aluminiowe czapeczki dla kotów „#3 I tak powinno być. Więźniowie powinni być dla państwa źródłem darmowych pracowników, a nie pierdzieć w prycze i żyć na koszt państwa.” by skaba 374 Przed i po intensywnych opadach w Dubaju. Teraz mam pokój z widokiem na jezioro – Bardzo nietypowe znaleziska internautów „#1 to puste miejsce blisko środka tablicy przyrządów to nie uszkodzenie, tylko okno peryskopu. Samolot miał konstrukcyjnie zerową widoczność do przodu i peryskop (widoczny zresztą przez lewe okno) nieco to niwelował. Pod tablicą widać kurki paliwowe - Lindbergh był mistrzem w kwestii kontrolowania zużycia paliwa, w czasie II wojny uczył młodych, jak rozsądnie wykorzystywać zapasy. Pilotowany przez niego Lightning znacząco przekraczał nominalny zasięg na tym samym zapasie benzyny. Wydaje mi się zresztą, że ta tabelka z prawej to też opis pojemności zbiorników i szacunkowych czasów ich opróżniania.” by fulmar 363